6/23/2010

6 x 6 x 2 x 3 x 8 [czyli podrabiam & rozrabiam]

[Długo czekałam na ujawnienie efektów owej tajemniczej sesji, ale była umowa - publikujemy po ślubie... modeli. Pomyślności!]

Zadanie - wyzwanie, ale rachunek prosty!
6 kadrów z 6 kultowych filmów, 2 osoby do wystylizowania w 3 wymiarach [własnoręcznie zrobiłam: make-up / fryzury / kostiumy] a całość w 8 h strzelona...

Mission Possible pod warunkiem, że cały zespół wykaże się 100% kreacyjnego zaangażowania.
Sesja na prywatne potrzeby totalnie pozytywnie zakręconych narzeczonych [dowody poniżej]!
Całość wyczarowała agencja eventowa Teatrmit do współpracy zapraszając mnie oraz zdolniachy ze studia Park Form.

Największa frajda - zabawa aerografem firmy Kett, czyli charakteryzacja w spray'u - zamiast whole car'a whole face ;) - 'Avatar' [zdjęcia z making of wkrótce - był fun!].

I tak mamy kolejno zgrabne podróbki. Zgadywanka? Rozpoznajecie te fotosy?














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz