Jeżdżenie rikszą, błoto w szarym lesie i mycie okien!

W kwietniu było najdziwniej! :)

5 niezapomnianych dni spędzonych w pracy z przesympatyczną ekipą z Pretzel Films!
Prawdziwy, importowany angielski humor prosto z Londynu...
Dlaczego teraz o tym piszę?
Hah, właśnie ukazał się artykuł w którym Jake Dypka opowiada o Polsce widzianej swoimi oczami.
[łezka mi się w oku kręci]
Bardzo zdolny reżyser [wygrał tegoroczną nagrodę dla Best Industry Newcomer IVCA, może dzięki reklamie dla TopShop z Kate Moss... ] wyreżyserował serię krótkich dokumentów o polskich pracownikach Royal Bank of Scotland, autorem zdjęć był Dominic Bartells, polskim co-producentem Propeller Films.
Czekam na materiał z niecierpliwością! Tym bardziej, że gwiazdą była Arri Alexa :)

Były spacery po warszawskiej starówce, zabawy z dziećmi w parku, biegi przez błotniste ścieżki lasu kabackiego, stolarnia na końcu świata i obserwatorium astronomiczne... a ja w tych wszystkich dziwnych miejscach z różowym kufrem się zjawiałam i malowałam.
A rikszą... jeździliśmy po lesie kabackim, bo szlabany! :)